Odpowietrzanie powinno się przeprowadzać wyłącznie wtedy, gdy instalacja jest wystudzona. Próby usunięcia powietrza z grzejnika wypełnionego ciepłą wodą są mało efektywne, więc lepiej się ich wystrzegać. Tutaj trzeba też pamiętać, że ostudzenie całej instalacji w czasie trwanie sezonu grzewczego to strata pieniędzy. Ponowne nagrzanie całej instalacji będzie wymagało sporo energii oraz zajmie trochę czasu. Jeśli, więc na dworze będą panowały ujemne temperatury to istnieje ryzyko wychłodzenia budynku.
Jeżeli pojawi się konieczność odpowietrzenia instalacji można więc po prostu zakręcić zawór grzejnikowy przy urządzeniu, przy którym chcemy działać. Pozwoli to na ochłodzenie wody wyłącznie w kaloryferze, który potrzebuje odpowietrzenia. Najlepiej jest po prostu sprawdzić, które grzejniki są zimne lub grzeją nierównomiernie. To właśnie na nich powinniśmy się skupić.
Warto też zwiększyć ciśnienie w instalacji. Powinno ono wynosić 1,3 atmosfery. Ciśnienie można zwiększyć po prostu poprzez dolanie wody do instalacji. Większe ciśnienie cieczy sprawi, że powietrze będzie wypychane do góry. Dzięki temu gazy są usuwane z kaloryferów szybciej, a samo odpowietrzanie trwa krócej.