Macieja Liziniewicza poznaliśmy w kostiumowym show TTV "Pałacowe love". Jako Pan Serce doradzał parom, które postanowiły na cztery tygodnie przeprowadzić się do pałacu w Walewicach, aby tam cofnąć się w czasie o 200 lat, by odcięci od pokus współczesnego świata, sprawdzić siłę swoich związków.
Maciej Liziniewicz rzeczywiście jest pastorem, duchownym w Kościele protestanckim, który pełni obowiązki duszpasterskie w zborze. Zbory nie są dokładnie tym, czym kościoły dla katolików. Są to bardziej miejsce spotkania z ludźmi, niż z Bogiem. Często odbywają się w nich także koncerty czy inne świeckie spotkania. U protestantów nie ma sakramentu kapłaństwa. Pastorzy nie są zatem księżmi. Są oni przewodniczącymi gminy chrześcijańskiej, nie mają celibatu.